Rany, kreska jest cudownie psychodeliczna, że aż wspaniała. Niniejszym komiks ląduje w zakładce "zaglądaj co tydzień":) Strasznie podoba mi się scena z tabliczką przy trupie (przepraszam, że pod tym paskiem, a nie pod właściwym, ale okazało się, że humor też mi podchodzi (ba! to mało powiedziane!). Uwielbiam takie abstrakcyjne pomysły :)
dziś tu trafiłam przez link na kiciputkowym blogu, będę tu wracam co tydzień, bo po przeczytaniu dotychczasowych stron już nie mogę się doczekać co będzie dalej ;)
.png)
Rany, kreska jest cudownie psychodeliczna, że aż wspaniała. Niniejszym komiks ląduje w zakładce "zaglądaj co tydzień":) Strasznie podoba mi się scena z tabliczką przy trupie (przepraszam, że pod tym paskiem, a nie pod właściwym, ale okazało się, że humor też mi podchodzi (ba! to mało powiedziane!). Uwielbiam takie abstrakcyjne pomysły :)
OdpowiedzUsuńdziś tu trafiłam przez link na kiciputkowym blogu, będę tu wracam co tydzień, bo po przeczytaniu dotychczasowych stron już nie mogę się doczekać co będzie dalej ;)
OdpowiedzUsuńAle mi się to szybko przeczytało :3
OdpowiedzUsuńKomiks, że zacytuję: "Najsys a nie łorst". Kreska cud, mód i orzeszki :)
OdpowiedzUsuńKomiks zapowiada się super :)
OdpowiedzUsuń